Kogo zastąpią roboty?

Robot kontra człowiek

Rozwój robotyki i inteligentnych systemów postępuje intensywnie na przestrzeni ostatnich kilku dekad. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu roboty i sztuczna inteligencja funkcjonowały głównie w świadomości społecznej i kulturze science fiction, by obecnie stać się rzeczywistością. Nastąpiła komputeryzacja świata, która zakłada rozwój technologii, mobilności i sztucznej inteligencji, a co za tym idzie popularyzacji robotów i automatyzacji naszego życia codziennego. Generalnie maszyny, które nas otaczają, mają za zadanie usprawnić życie człowieka i pomagać mu w codziennych obowiązkach. Z czasem jednak okazuje się, że mogą przejąć część kompetencji ludzkich i skutecznie zastąpić go w niektórych zadaniach i zawodach.

Jakie są przewagi robotów?

Pierwszą istotną przewagą maszyn nad człowiekiem jest ich moc obliczeniowa. Wpływa ona bezpośrednio na szybkość i efektywność działania robotów, a co za tym idzie, ich możliwości analizowania ogromnej liczby danych w czasie rzeczywistym. Maszyny wzbogacone danymi oraz algorytmami pozwalającymi między innymi na ich analizę i uczenie się na swoich błędach, mogą znaleźć zastosowanie w coraz większej liczbie branż i zawodów. Drugą znaczącą przewagą maszyn jest fakt, że są one zdecydowanie dokładniejsze i szybsze od człowieka, czyli w wielu profesjach po prostu bardziej efektywne. W dodatku nigdy się nie nudzą.

Robot obywatelem świata

Znacie Sophie? Sophia to algorytm ze sztuczną inteligencją zamknięty w ciele robota. Za jej konstrukcję odpowiada firma z Hong Kongu – Hanston Robotics. Sofia jest niezwykłym robotem, bo jako pierwsza maszyna otrzymała obywatelstwo. W tym roku Król Arabii Saudyjskiej Salman ibn Abd al-Aziz Al Su’ud przyznał obywatelstwo swojego kraju robotowi Sophia. Jest tak zwanym robotem humanoidalnym, czyli maszyną uczłowieczoną. Programiści stworzyli Sophie tak, aby uczyła się zachowania i emocji od otaczających ją ludzi. Posiada bardzo zbliżoną do ludzkiej mimikę twarzy, poprawnie reaguje na emocje i dysponuje dużą płynnością gestów. Potrafi zachowywać się bardzo przekonująco. To ważny moment w całej debacie dotyczącej automatyzacji i sztucznej inteligencji. Parlament Europejski podejmuje rozważania nad statusem prawnym bytów sztucznej inteligencji. Dzisiaj jeszcze jest to egzotyczna ciekawostka, jednak co będzie w przyszłości? Można śmiało założyć, że to tylko kwestia czasu, zanim na świecie pojawią się te naprawdę inteligentne maszyny, które będą traktowane jak ludzie. Nadanie obywatelstwa Sophii na pewno przejdzie do historii.

Pracownik uniwersalny

O tym, że roboty to powszechna przyszłość na rynku pracy, świadczy ich wszechstronność i uniwersalność. Znakomitym przykładem jest Virtual Agent, czyli oparte na inteligentnych algorytmach oprogramowanie, które analizuje i rozumie najczęstsze zapytania klientów (w mowie i piśmie) i natychmiast dostarcza potrzebnych odpowiedzi. Może przeprowadzić klientów przez proces składania i realizacji zamówienia, pomóc w wyborze produktów, udziela wskazówek i nawiguje. Jeśli nie jest w stanie udzielić jakiejś odpowiedzi, kieruje klienta do człowieka. Kluczowy natomiast jest fakt, że ten program stale się uczy i powiększa swoją bazę wiedzy na podstawie doświadczenia. Robot jest dla firmy bardzo efektywnym pracownikiem: wzmacnia lojalność, obniża koszty obsługi klienta i utrzymania call center, zachowując przy tym najwyższą jakość usług. Z takiego rozwiązania korzystają już polskie firmy takie jak np.: PLL LOT, Warta czy Centrum Ewidencji Działalności Gospodarczej.

PRZYKŁADY?

Branża finansowa

- badanie zdolności kredytowej w banku. Skuteczny pracownik może sprawdzić możliwości kredytowe dla maksymalnie kilkudziesięciu osób dziennie. Natomiast komputer w tym samym czasie przeanalizuje sytuację finansową dla kilkuset ludzi, w dodatku z mniejszym prawdopodobieństwem błędu. To powszechnie stosowane rozwiązanie automatyzujące wiele procesów w branży finansowej.

‍Branża ubezpieczeniowa

- weryfikacja prawdopodobieństwa spowodowania wypadku drogowego przez kierowcę. Algorytm oparty na uczeniu maszynowym, który niezwykle sprawnie i z dużą dokładnością na bazie wprowadzonych wytycznych byłby w stanie określić prawidłową wysokość ubezpieczenia. Jego przewaga nad agentem ubezpieczeniowym polega na dokładności i szczegółowości, nie ocenia on wysokości składek na bazie kilku wskaźników ryzyka, ale na podstawie analizy wielopoziomowej, przy użyciu drzewa decyzyjnego.

‍Branża produkcyjna

‍- systemy sterujące produkcją. Powszechnie stosowana jest maszyna myśląca sterująca produkcją. Należy zdefiniować co jest przedmiotem produkcji, w jakiej ilości, w jakim terminie, by później pozwolić maszynie samodzielnie decydować o tym, co będzie działo się na hali produkcyjnej. Ten inteligentny robot może wydawać polecenia innym urządzeniom, ale także ludziom, pracującym przy produkcji. System zwiększa wydajność o 20/30%, eliminując jednocześnie większość stanowisk związanych z planowaniem produkcji i jej nadzorem.

‍Branża motoryzacyjna

- systemy analizujące zagrożenie i przeciwdziałające niebezpiecznym sytuacjom. Stosowane w wielu markach współczesnych samochodów czujniki skonstruowane są tak, aby wykrywać zagrożenie na drodze i dokładnie je umiejscowić oraz przede wszystkim aktywnie zapobiegać wypadkom, na przykład poprzez uruchomienie hamulca czy wykonanie ruchu kierownicą. Samochody stają się coraz bardziej inteligentne i przewiduje się, że już za kilka lat autonomiczne samochody masowo będą jeździć po naszych drogach.

‍Branża medyczna

- diagnozowanie i operowanie. Powstały inteligentne systemy, które stawiają diagnozy onkologiczne trafniej niż ludzie. Po dostarczeniu komputerowi 15 milionów stron opracowań naukowych z dziedziny onkologii, analizując wyniki rezonansu, system może skutecznie wykryć rodzaj choroby i określić diagnozę. Roboty są dokładniejsze niż ludzie, więc zastępują także chirurgów podczas operacji. Nadal nie działają samodzielnie, natomiast wciąż trwają badania nad coraz bardziej zaawansowanymi rozwiązaniami i jest to na pewno przyszłość i szansa dla rozwoju medycyny.

Rynek pracy robotów

Sztuczna inteligencja drobnymi krokami wkracza na współczesny rynek pracy. Lista zawodów, które mogą zostać zdominowane przez roboty stale się powiększa. Raport Boston Consulting Group głosi, że w ciągu najbliższych 10 lat, około 25% dzisiejszych prac będą wykonywały maszyny. Urzędnik, agent ubezpieczeniowy, sprzedawca, księgowy czy recepcjonista - to niektóre zawody, które w ciągu najbliższych lat mogą zostać częściowo lub nawet całkowicie zautomatyzowane. Duże zmiany czekają więc rynek biurowy, finansowy, logistykę, handel i transport. Efekty postępu technologicznego są nieuniknione i możemy obserwować je nie tylko w światowej gospodarce, ale przede wszystkim na rynku pracy. Produkcja, która znacząco wyparła rolnictwo, tym razem ustąpi miejsca usługom korzystającym z nowoczesnych technologii.